TRÓJKA BUŁAW

Trójka Buław, to bardzo ciekawa karta. Poprzez swą słoneczną naturę nawiązuje do żywiołu ognia. Jest to aktywny element ognia, gdyż Słońce znajduje się tu w kardynalnym znaku Barana. Już z samej tej przyczyny mamy tu odniesienie do początku wiosny, początku roku astrologicznego, który ma miejsce 20 Marca, i już  w prehistorycznych czasach i w wielu kulturach był dniem czczonym i radośnie świętowanym. Święto to oczywiście było poświęcone bogu Słońcu, a największym kultem Słońce obdarzane było przez ludność zamieszkującą strefę umiarkowaną Ziemi. Wraz z nadejściem wiosny, gdy Słońce wchodziło w znak Barana, następowało odrodzenie życia na Ziemi, roślinność budziła się do życia, robiło się coraz cieplej, soki życiowe, ten eliksir życia, zaczynały szybciej krążyć w tkankach wszystkiego co żywe, pobudzając przede wszystkim aktywność. Stąd ze znakiem Barana głównie, kojarzono aktywność, wolę życia i wolę działania oraz uwolnienie z okowów zimy.

Kult Słońca związany był z tymi siłami rządzącymi przyrodą, Słońce było panem życia i śmierci, było i jest nadal prasiłą twórczą. To nawiązanie do kultu solarnego, ale i również do Słońca w znaku Barana, mamy na karcie Księcia Buław, gdzie widzimy ,, wszystko wiedzącego” Boga Heliosa, powożącego swym złotym rydwanem. Heliosa przedstawiano zwykle jako pięknego silnego mężczyznę, z koroną promieni słonecznych na głowie, powożącego złotym rydwanem, zaprzężonym w cztery białe konie. Na karcie Księcia Buław, Crowley do rydwanu zaprzągł lwa, gdyż upartemu Baranowi nawet Lew musi ustąpić i służyć mu swą siłą. Lew jest tu również przedstawieniem jego pożądań, jego emocji i instynktów, które są siłą pociągową dla Rydwanu. W prawej dłoni tenże Książe trzyma zakrzywione berło heka, sym-bol nadanej władzy, nieodłączny w mitologii egipskiej atrybut wybranych dygnitarzy. 

Dlaczego poświęciłam tyle miejsca na kartę osobową Króla Buław, podczas gdy interesuje na Trójka Buław? Ponieważ właśnie ten Król ( Książę) nosi wszystkie znamiona znaku Barana. Spotkałam się już bowiem z opinią, że karta ta tylko poprzez wizerunek Lwa, nawiązuje do Lwa jako zodiaku. Nic bardziej mylnego, tenże król jest postacią wybraną, jak np. prezes czy menadżer, on nie musi być właścicielem czegokolwiek, by tym autorytarnie zarządzać. Lew jest władcą samozwańczym, pozbawionym przede wszystkim tej woli działania, tej niezłomności i uporu typowego dla osób ze Słońcem w Baranie. Lew jest typowym hedonistą, on nie lubi się wysilać zanadto, on nie poluje, dla niego polują jego małżonki. Natomiast na karcie Księcia/ Króla widzimy przede wszystkim ogromną aktywność, ruch skierowany do przodu. Do tychże atrybutów Króla Buław nawiązuje Trójka Buław, jest ona nastawiona głównie na zdobywanie nowych lądów, na wykorzystanie wszystkich pojawiających się okazji, łapie pomysły w lot i nie popuści zanim każdego nie wprowadzi w życie, podobnie jak typowy Baran, nikogo nie pytając o rade, bo jest wszystko wiedzący, pozjadał wszystkie rozumy i nic, i nikt nie ma na niego wpływu. To on wpływa na innych, na niego nikt i nic. Tak jak i na Słońce. Ono tworzy aspekty do innych planet, ono wysyła energię od siebie, ale nigdy jej nie odbiera. Należy pamiętać, że znak Barana jest podwójnie wzmocniony energetycznie poprzez władcę znaku Barana- Marsa, planetę wojowników, uparciuchów, i osób całkowicie pozbawionych kompleksów.

Słońce wnosi życie i wszelkie błogosławieństwo. Ukazuje nam nasze siły życiowe, a w znaku Barana, obdarza dodatkowo niezłomnością, uporem, odwagą, ogromną inwencją twórczą i przedsiębiorczością. Nade wszystko jednak zamiłowaniem do wolności.

Taka Trójeczka Buław będzie więc wyżywała się w podróżach, pracowała na obcej ziemi, czy to w kraju czy to za granicą. Będzie szukała perspektyw do pójścia naprzód. To nie jest typ osoby, która będzie pracować od do, a po pracy włoży kapcie i odda się słodkiemu lenistwu. To nie jest Lew.

Baran ciągle potrzebuje być w ruchu i to nie może być ruch wstecz, on wie, że brak działania jest równoznaczny z cofaniem się, więc będzie co jakiś czas wymyślał dla siebie nowy biznes, zmieniał pracę jak rękawiczki, komunikował głośno i wszędzie swoje zadowolenie lub niezadowolenie, a jak ktoś mu się narazi to jest pierwszy gotów do użycia siły. Słońce w Baranie bowiem wyraża poprzez ten znak aktywny przejaw ognia.

I tak to, co pobudza Barana na  wszystkich jego poziomach do życia, jest też tym co wyzwala w nim agresję i postawę wojownika. Dlatego karta ta bardzo dobrze wróży wszelkim sportowcom, ale nie tym udzielającym się drużynowo. Baran potrzebuje do życia rywalizacji, musi stać z przeciwnikiem twarzą w twarz, uwielbia toczyć walkę, czy to na ringu , czy to wcielając  się w rolę średniowiecznego woja tudzież rycerza, i wówczas do gry wchodzi marsowe oręże typu topór, miecz czy włócznia.

Osoba charakteryzowana przez Słońce w Baranie ma silną potrzebę działania, podejmowania błyskawicznych, strategicznych decyzji. Tu wszystko dzieje się teraz, już nie ma czasu na zastanowienie, dlatego często sygnifikuje osoby związane z wojskiem, z saperami, ze strażakami, z policją, z ludźmi, którzy pracują w tak zwanych zawodach szybkiego reagowania. Bo Baran najpierw reaguje, a potem myśli, najpierw mówi, a potem się zastanawia nad tym co  powiedział.

Karta często właśnie pokazuje, że otwierają się przed nami jakieś perspektywy, czy to nowej pracy czy jakiejś podróży, a być może i jednego, i drugiego. A skoro mamy perspektywę na rozwój w innym miejscu niż znajdujemy się obecnie, to wiadomym jest, że ktoś nam ją zapewnił, ktoś już dla nas to miejsce przygotował i nie wyruszamy w próżnię.

Trójka Buław jest pierwszą kartą bramą w Tarocie, ona nam obiecuje, że po jej przekroczeniu już nic nie będzie wyglądało tak jak dotychczas. Z tego miejsca już nie możemy się cofnąć, gdy już robimy ten krok do przodu, to uruchomimy całą serię zdarzeń, które odmienią diametralnie nasze dotychczasowe życie. Bo życie nie polega na trwaniu w miejscu, na kurczowym trzymaniu się tego co mamy, gdyż i to zostanie nam zabrane.

Życie jest nam dane po to, by w nim wzrastać, dlatego tę bramę przekroczyć należy. To jest takie, dane nam od losu, wyjście z dotychczasowego często marazmu, gdzie nie widzieliśmy perspektyw na żadne zmiany. Karta ta bardzo silnie koreluje poprzez swój numer 25 z Arcykapłanką i Arcykapłanem, które sumarycznie nawiązują do VII karty Wielkich Arkanów Rydwanu. Wszystkie one mówią nam o wiedzy, mądrości i doświadczeniu, dzięki nim i intuicyjnemu poznaniu możliwy staje się ten ruch naprzód. Ale aby go wykonać, potrzeba Zrozumienia z poziomu sefiry Binah, że nie mogę pozostać w dwóch miejscach na raz, że konieczna jest decyzja, w jakim kierunku chcę podążać. Dlatego Trójka Buław silnie koreluje z kartą Zakochani, potrzebna jest tu siła wypływająca z serca, by odciąć się od odwrotu i pójść przed siebie. Dlatego jest ta Trójeczka Buław kartą bramą, to tu na jej poziomie dojrzewamy do zmian, to tu musimy podjąć decyzję co zostawiamy za sobą, a ku czemu podążamy, aby w dłuższej perspektywie mogło się okazać, że nasz wybór był pod każdym względem słuszny i budujący nas. W Trójce Buław odbywa się ZROZUMIENIE, że aby wykorzystać szansę, aby wkroczyć w nowy, lepszy wymiar naszego życia, należy porzucić stare schematy myślowe, stare utarte szlaki, na tym etapie powinniśmy już zrozumieć, że one się już zdewaluowały. To co nas budowało do tej pory nie musi być budujące w przyszłości i  nadszedł czas na nowy etap naszego życia. Dlatego pisałam, że po przekroczeniu tej bramy nasze dotychczasowe życie zmieni swe oblicze.

Natomiast podejmując decyzję o pozostaniu tu gdzie jestem, tak naprawdę wyrażam zgodę na cofanie się, na degenerację mojej osoby, mojego poczucia własnej wartości. Buntując się przeciw temu co ona wnosi tak naprawdę sprzeciwiamy się życiu w ogóle. Życie ma sens tylko wtedy gdy pozwala mu się wzrastać. Takie przesłanie niesie trzecia sefira Binah, to tu odbywają się, poprzez Trójeczkę Buław, narodziny naszych płodnych idei i koncepcji, i naszym zadaniem jest tylko się z tym pogodzić i zrobić ten krok naprzód,  śmiało, z entuzjazm-mem typowym dla Słońca w Baranie wprowadzić je w życie.

Zarówno numerologiczna trójeczka, jak i astrologiczny znak Słońca w Baranie wnoszą do tej karty mnóstwo ruchu, ale ten ruch nie musi się wyrażać wyłącznie przez podróże, przez zdobywanie nowych lądów. Wiadomym jest, że zarówno trójeczka jak i Baran są na bardzo głębokim poziomie niezależne i aktywne. A skoro niezależne to znaczy, że każdy przejaw jakiegokolwiek działania noszącego znamiona rywalizacji i konkurencji wobec niej musi zmieść z powierzchni ziemi. Ona nie walczy z konkurencją na jakość z Trójki Denarów, ona walczy siłowo. To ona potrafi podłożyć ogień pod lepsze auto sąsiada, to ona wykurzy z obszaru swego działania każdego, kto łasi się na jej potencjalnych klientów, to ona nie szczędzi słów krytyki i posuwa się nawet do pomówień na temat swej konkurencji. Tu w Trójeczce Buław przejawia się czasami ten negatywny aspekt trójki dotyczący sposobów jej komunikacji. Choć samo Słońce zawsze przejawia się miękko i nigdy nie przejawia agresji,  to jednak w Baranie mamy dodatkowo zaznaczone działanie Marsa, a więc ten nasz Baran jest mimo swych ogromnych zalet jednocześnie najbardziej gruboskórnym i nieociosanym osobnikiem w zodiaku. To on wali prawdę prosto w twarz, to on nie owija niczego w bawełnę  nazywając to w dodatku prostolinijnością, a w rzeczywistości jest zwykłym tyranem, despotą i chamem. Dlatego przede wszystkim powinien wyżywać się w biznesie i sporcie.

Gdzieś przecież ta jego energia musi znaleźć ujście inaczej wyżyje się na swej rodzinie, która i bez tego nie ma z nim lekko. Niewątpliwie jest Baran niepodzielnym władcą, dlatego na karcie Crowley’a,  gdzie znak Barana również się przejawia, czyli w Księciu Buław zaprzęga on do swego rydwanu nawet Lwa.

Trójeczka Buław mówi również o wysokiej decyzyjności, Barana do niczego nie da się przymusić, natomiast on sam uwielbia podejmować decyzje i robi to błyskawicznie.

Tak jak w swoim biznesie, bo nie spocznie dopóki nie zacznie pracować u siebie i dla siebie. Wynika to z jego silnej woli dowodzenia, kierowania czynnikiem ludzkim, narzucania swego zdania, i nawet jak przyjdzie mu pod kimś pracować to karku nie zegnie i w końcu nie będzie wiadomym kto tu dla kogo pracuje. Tak wiec podobnie zachowywać się będzie na gruncie rodzinnym i na gruncie towarzyskim, w domu będzie wszystkich tyranizować, zmuszać do poddaństwa, a na gruncie towarzyskim będzie się wyżywać w przeróżnego rodzaju polemikach i kłótniach. Dyskusje i kłótnie wręcz go podniecają, on nie lubi spolegliwych rozmówców, on zawsze dąży do konfrontacji i z uporem maniaka będzie bronił swego zdania. Tak samo zachowa się wobec wybranki swego serca, nie spocznie aż ją zdobędzie i nie będzie się bawił w jakieś ceregiele, jak już sobie ją upatrzył to w razie oporu weźmie ją siłą licząc na to,  że wzbudzi tym samym w kobiecie podziw i miłość. Całe swe życie będzie takim błędnym rycerzem i nigdy z tego nie wyrośnie, wiecznie będzie przed sobą stawiać ambitne cele i nie spocznie na laurach, to nie jest typ człowieka, któremu grozi mówiąc kolokwialnie ,,zdziadzienie”.

 Rozpatrując Trójkę Buław pod kątem ewentualnych dolegliwości zdrowotnych na jakie może wskazywać, to biorąc pod uwagę jakie siły się w niej spotykają, czyli np. karta Cesarzowa, wyrażająca powiązanie z numerologiczną trójką, planeta Saturn działająca poprzez sefirę Binah, oraz znak Barana, możemy wywnioskować, że głównie wszelkie dolegliwości będą dotykały obszaru głowy i twarzy. Poprzez powiązanie Saturna z Cesarzową można się spodziewać np. trwałych blizn na twarzy po trądziku. 

Ponieważ znak Barana leży na ekliptyce nieba w opozycji do Wagi, to pojawia się tu sugestia, że znak Wagi poprzez wtórny wpływ może powodować niedomagania nerek, pęcherza moczowego. Baran może mieć kłopoty z nagłymi skokami ciśnienia krwi, problemy z pamięcią, bóle głowy typowe dla tego znaku bardzo często są przyczyną niedoczynności nerek. Baran często cierpi na ostre bóle migrenowe, połączone z zawrotami głowy i nudnościami.

Częstymi przypadłościami są choroby twarzy, oczu, zębów, wysokie gorączki, infekcje, udar mózgu, i inne choroby mózgu i zatok czołowych, wczesne łysienie, różnego rodzaju wysypki, czyraki, ropnie na twarzy, oraz zawały serca i wylewy krwi do mózgu spowodowane miażdżycą i wysokim ciśnieniem krwi.

Mimo to znaki z trytonu ognia, zwłaszcza Barany cechuje zazwyczaj duża żywotność i odporność na różne choroby.